W Wadowicach oddano hołd wszystkim osobom, które pod sztandarem Solidarności walczyły o wolność Polski i godność Polaków. W wadowickiej bazylice odprawiona została Msza św. za Ojczyznę, a na Placu Solidarności delegacje złożyły wiązanki kwiatów u stóp Pomnika Solidarności.
W 41. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, otwierających drogę do utworzenia w komunistycznej Polsce pierwszych niezależnych od władzy komunistycznej związków zawodowych „Solidarność”, w Wadowicach odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia oraz oddające hołd wszystkim osobom, którzy zjednoczyli się pod sztandarem Solidarności w walce o godność Polaków i Niepodległą Rzeczpospolitą.
W południe 31 sierpnia br. w Bazylice Ofiarowania NMP w Wadowicach odprawiona została Msza św. za Ojczyznę, której przewodniczył proboszcz papieskiej parafii ks. kanonik Jarosław Żmija, a Słowo Boże wygłosił ks. Adam Kurdas.
Po Mszy św. delegacje z Pocztem Sztandarowym Solidarności oraz uczestnicy uroczystości przeszli na Plac Solidarności, gdzie u stóp Pomnika Solidarności złożono kwiaty oraz zapalono znicze.
Relacja video ► Wadowickie obchody Sierpnia ‘80
Podczas krótkiego wystąpienia przewodniczący wadowickiej Solidarności Jan Krasa przypomniał, że Solidarność zawsze była wierna wezwaniu Bóg – Honor – Ojczyzna. – Solidarność wierna tym ideom mogła wywalczyć wolność – mówił Jan Krasa.
Odnosząc się do bieżących wydarzeń w Polsce i w Europie przewodniczący wyraził nadzieję, że przetrwa cywilizacja łacińska w Polsce przetrwa, a wraz z nią takie wartości jak prawda, sprawiedliwość oraz etyka oparta na wartościach chrześcijańskich.
W wadowickich uroczystościach rocznicowych uczestniczyli m.in. poseł na Sejm RP Filip Kaczyński, przewodnicząca Rady Powiatu Wadowickiego Zofia Kaczyńska, starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas, wicestarosta Beata Smolec, przewodniczący Rady Miejskiej w Wadowicach Piotr Hajnosz, zastępca burmistrza Wadowic Marta Budzyńska, przewodniczący wadowickiej Solidarności Jan Krasa, proboszcz parafii pw. Ofiarowania NMP w Wadowicach ks. kanonik Jarosław Żmija, poprzedni wieloletni przewodniczący wadowickiej Solidarności Zdzisław Szczur, delegacja kombatantów, radni Rady Powiatu Wadowickiego oraz Rady Miejskiej w Wadowicach.
Zobacz fotogalerię ► Solidarnościowe uroczystości w Wadowicach
– Pierwsze sygnały o strajkach dotarły do mnie na Wybrzeżu. W 1980 roku, od 1 do 14 sierpnia, byłem na wczasach we Władysławowie. Tam spotkałem się z komunikatami w ówczesnej regionalnej prasie o przestojach w pracy. Nie było informacji o strajkach, tylko o tzw. przestojach w zakładach pracy. Po przyjeździe z wczasów, w moim zakładzie pracy, a pracowałem z Okręgowym Zakładzie Transportu i Maszyn Drogowych w Krakowie, Oddział w Kętach, pytałem kolegów, czy coś słyszeli na temat strajków na Wybrzeżu. Nic jeszcze nie wiedzieli. Ale po 15 sierpnia zaczęły się pojawiać informacje na ten temat, zaczęło się już mówić o strajkach, a do strajków przystępowały załogi zakładów pracy na wybrzeżu, a później na terenie całego kraju. To był początek Solidarności, który pamiętam… – wspominał tamte wydarzenia Zdzisław Szczur.
Dodaj komentarz