Lot miał być atrakcją festynu strażackiego, a o mały włos stałby się tragedią.
W sobotę, 28 czerwca 2028 roku podczas jednej z atrakcji Festynu Strażackiego w Kleczy Dolnej, jakim były loty widokowe śmigłowcem, omal nie doszło do tragedii. W trakcie lotu widokowego czteromiejscowym śmigłowcem Robinson R44 Raven II (pilot plus do trzech pasażerów) helikopter nisko przelatując nad terenem zaczepił o przewody linii energetycznej. Po zerwaniu przewodu energetycznego, pilot posadził bezpiecznie maszynę na trawie.
Jak się dowiaduje portal Fakty Wadowice, prawdopodobnie pilot został oślepiony przez słońce i przy podchodzeniu do lądowania mógł nie zauważyć przewodów linii energetycznej, zwłaszcza że linie napowietrzne są bardzo słabo widoczne na tle ziemi z pokładu śmigłowca.
Do lotów widokowych na Strażacki Festyn w Kleczy Dolnej śmigłowiec został wynajęty od firmy zajmującej się przewozem osób VIP oraz realizacją lotów biznesowych, turystycznych i okazjonalnych.
Z powietrznej kolizji pilot oraz przybywający na pokładzie pasażerowie wyszli bez szanku, nikt nie został poszkodowany. Uszkodzona została napowietrzna linia energetyczna, natomiast mechanik nie stwierdził uszkodzenia śmigłowca i wydał zgodę na wylot do bazy.
Lotniczy incydent w Kleczy Dolnej będzie badała Komisja ds. Wypadków Lotniczych.
Dodaj komentarz