Strona główna » Aptekarze z Kalwarii protestują i grożą sądem
WYDARZENIA

Aptekarze z Kalwarii protestują i grożą sądem

Przedstawiciele trzech aptek zlokalizowanych na terenie gminy Kalwaria Zebrzydowska wystosowali List Otwarty do Rady Powiatu Wadowickiego, dotyczący ich zdaniem nierównego traktowania w kwestii wyznaczania dyżurów. Rozważają nawet złożenie pozwu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

List Otwarty do Rady Powiatu Wadowickiego

                                               Rada Powiatu Wadowickiego
ul. Mickiewicza 24b
34-100 Wadowice

W dniu 29.12.2020 r. Rada Powiatu Wadowickiego wydała uchwałę „w sprawie ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie Powiatu Wadowickiego” na 2021 rok. Załącznik numer 2 tej uchwały dotyczy harmonogramu dyżurów aptek w Kalwarii Zebrzydowskiej. Uwzględniono w nim 3 apteki leżące na terenie miasta oraz aptekę zlokalizowaną na terenie gminy – w Brodach. Czyli 4 apteki spośród 7. działających na terenie gminy (stan na 29.12.2020 r.).

Zdecydowanie sprzeciwiamy się takiemu stanowi rzeczy, kiedy tylko wybrane apteki obarcza się obowiązkiem pełnienia dyżurów nocnych. Jako aptekarze od lat pracujący dla miasta i gminy wiemy, że pacjenci w porze nocnej udają się po pomoc medyczną do lepiej przygotowanych, ich zdaniem, ośrodków, niż ten  w Kalwarii Zebrzydowskiej. Nasza sytuacja pod tym względem nie różni się niczym od innych aptek na terenie gminy (Lanckorona, Przytkowice, Leńcze). Pacjenci udają się tam gdzie, ich zdaniem, na pewno dostaną odpowiednią pomoc i w tamtejszych aptekach realizują swoje potrzeby lekowe. Mowa tu o Wadowicach  i odległym o ponad 30 km Krakowie.

Takie nierówne traktowanie aptek jest sprzeczne z ustawą z dnia 6 marca 2018 r. „Prawo przedsiębiorców”. Art. 12 tej ustawy stanowi, że „Organ prowadzi postępowanie w sposób budzący zaufanie przedsiębiorców do władzy publicznej, kierując się zasadami proporcjonalności, bezstronności i równego traktowania”.

Wiemy, że kierownikom pozostałych aptek nawet nie zaproponowano rozmów w kwestii dyżurów. Trudno mówić o równym traktowaniu, jeśli obowiązek pełnienia dyżurów narzuca się tylko na połowę aptek w gminie.

W związku z tym rozważymy złożenie w tej sprawie pozwu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Powyższa sytuacja ma już miejsce od 13.11.2018 roku, po zamknięciu apteki Bonifratrów przy ulicy 3-go Maja w Kalwarii Zebrzydowskiej. Jednakże poczynając od tamtego dnia oraz w 2019 roku, burmistrz Kalwarii wraz z przedstawicielami Rady Powiatu rozmawiali z nami na temat dyżurów, zawsze odrzucając nasze propozycje, jak i propozycje Okręgowej Izby Aptekarskiej w Krakowie.

Chcemy w tym miejscu nawiązać do preambuły uchwały z dnia 29.12.2020 r. W jej treści zapisanoże uchwała powstała „po zasięgnięciu opinii Burmistrzów i Wójtów gmin z terenu Powiatu wadowickiego”. Jest to sprzeczne z art. 94 ust. 2 Prawa farmaceutycznego, gdzie wyraźnie wskazano opinię samorządu farmaceutów w tworzeniu rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych.

Przypuszczamy, że powstania tegorocznego harmonogramu dyżurów nie konsultowano z nami, gdyż wiedziano już o planowanym otwarciu nowej apteki „Hygeia” przy ul. Krakowskiej 18 A w Kalwarii Zebrzydowskiej. Nie będziemy w tym liście skupiać się na kwestii jej otwarcia.

Dla nas wręcz rażące i krzywdzące jest to, że przy aktywnym udziale pana burmistrza Augustyna Ormantego w otwarciu nowej apteki, dąży się do niszczenialokalnej przedsiębiorczości (o wspieraniu której tak często się mówi).

Warto podkreślić, że nowa apteka, pomimo zapewnień składanych przez burmistrza, nie pełni dyżurów.

            Piszemy o naszych aptekach od lat obsługujących pacjentów na terenie miasta i gminy. W specyficznej podzięce, za nasz wkład w pomoc pacjentom, władze lokalne zupełnie nas zlekceważyły. Nie będziemy dalej o tym milczeć.

Z art. 94 ust. 1 Prawa farmaceutycznego wynika że „rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności”.

Rada Powiatu nie przeprowadziła żadnych badań dotyczących realnego zapotrzebowania na dyżury aptek. Przyzwyczajenia czy odczucia radnych w powyższej kwestii nie są dla niej miarodajnymi przesłankami. Z kolei aptekarze, co podkreślamy w niniejszym liście, doskonale znają problemy aptek, w tym także znikome zapotrzebowanie na niewykonalne i kosztowne dyżury.

Pragniemy zwrócić uwagę, że za organizację ochrony zdrowia na terenie powiatu odpowiadają władze powiatu, a nie apteki lub aptekarze, kierownicy lub pracownicy.

Pomiędzy aptekami, a starostwem nie ma żadnego stosunku zależności lub podległości.

Nie jesteśmy służbami państwowymi jak policja, wojsko, straż pożarna, pogotowie ratunkowe, które są utrzymywane z podatków lub składek na nie przeznaczonych. Usługi tychże służb, opłacane tymi pieniędzmi, umożliwiają im pełnienie dyżurów w nocy, weekendy i dni świąteczne. Aptekom, które są prywatnymi firmami, próbuje się odgórnie narzucić nakazowy wolontariat we własnych zakładach pracy, zrzucając całe koszty dyżurowania na barki właścicieli.

Oczekuje się od nas dostępności 24 h/dobę, 7 dni w tygodniu.

Zgodnie z obowiązującym prawem, dyżury może pełnić jedynie magister farmacji. Nie ma nas tak wielu, żeby zapewnić obecność magistra w aptece w dzień i w nocy, i w dni wolne od pracy. Wg resortu zdrowia, na statystyczną polską aptekę przypada zaledwie 1,78 magistra farmacji, z czego 83 % to kobiety.

Nie możemy pracować non stop. Mając do wyboru pracę w dzień lub w nocy, wybieramy pracę w dzień, bo wtedy pacjenci przychodzą do aptek. Natomiast na dyżurach pojawiają się pojedyncze osoby po asortyment nie będący produktami leczniczymi. Są to prezerwatywy, pojemniki na mocz lub testy ciążowe. Recepty są rzadkością. Warto podkreślić i przypomnieć, że w stanach nagłego zagrożenia zdrowia i życia pacjenci z definicji nie korzystają z aptek, tylko z SOR-u lub pogotowia ratunkowego, gdzie otrzymują potrzebne leki.

Praca non stop byłaby zagrożeniem zdrowia lub życia, pacjentów lub aptekarzy.

Wynikająca z przemęczenia pomyłka, w naszej pracy może mieć tragiczne skutki.

Nie akceptujemy narzuconego nam harmonogramu dyżurów. Nie ma on ani medycznego, ani ekonomicznego uzasadnienia. Nie ma podstaw prawnych i moralnych do zmuszania kogokolwiek do niepłatnej pracy ponad siły.

To nie aptekarze zwracają się do Rady Powiatu o słusznie należną zapłatę za dodatkową i odpowiedzialną pracę. To Rada Powiatu żąda od nas darmowych usług.

Okręgowa Izba Aptekarska w Krakowie do Rady Powiatu Wadowickiego wysłała negatywną opinię o projekcie uchwały. 24.06.2021 r. Rada Powiatu w Wadowicach zatwierdziła zmianę harmonogramu dyżurów, wprowadzając do niego aptekę przy ul. Krakowskiej 18 A. Nowy harmonogram powstał w taki sam sposób jak ten uchwalony 29.12.2020 r. – bez konsultacji z lokalnym środowiskiem farmaceutycznym. Uznajemy to za przykry afront wobec aptekarzy.

 Nie akceptujemy tego harmonogramu, tak jak nie akceptowaliśmy poprzedniego.

Apelujemy o zmianę uchwały dotyczącej dyżurów aptek w 2021 r. i włączenia do jego harmonogramu tylko aptek wyrażających na to zgodę.

Oczekujemy odpowiedzi na niniejsze pismo. Poza Radą Powiatu Wadowickiego otrzymają je również przedstawiciele mediów.

Poniżej podpisane apteki od 01.07.2021 r. będą pracować zgodnie z rozkładem godzin pracy zawartym w § 1 uchwały, czyli tylko zwykłych (dziennych) godzinach pracy. Apteki te NIE PRZYSTĄPIĄ do pełnienia dyżurów według harmonogramu zawartego w załączniku nr. 2 uchwały.

Z poważaniem

Apteki miasta i gminy Kalwaria Zebrzydowska

Dodaj komentarz

Kliknij aby dodać komentarz