Jak już pisaliśmy, wczoraj (28 czerwca) młody mieszkaniec Zawoi wyszedł z domu i już do niego nie wrócił. Na prośbę rodziny zaginionego mężczyzny, w poszukiwania włączyła się również ekipa Krzysztofa Rutkowskiego.
33-letni Jakub Kuś wyszedł z domu w Zawoi 28 czerwca około godz. 2.30. Wiadomo, że w ciągu dnia chodził po swojej wsi. Około 17.00 mieszkańcy zauważyli go przy sklepie spożywczym Gabriela Pokusa w Zawoi. Z tego miejsca 33-latek udał się w kierunku leśniczówki. I właśnie tam widziano go po raz ostatni. Było to mniej więcej o 17.15. Później wszelki słuch o nim zaginął.
Na oficjalnym fanpage’u znanego detektywa pojawił się specjalny komunikat w tej sprawie. Wiadomo również, że Krzysztof Rutkowski przyjechał do Zawoi, by osobiście kierować akcją poszukiwawczą. Za swoją bazę obrał jeden z lokalnych pensjonatów. Każdy, kto wie coś o losie Jakuba Kusia, może o tym fakcie powiadomić nie tylko policję, ale również biuro detektywistyczne Rutkowskiego. Wystarczy zadzwonić pod nr 600 007 007.
Zaginiony jest wysokim mężczyzną o szczupłej, wysportowanej sylwetce. Ma 196 cm wzrostu, wygoloną głowę, tatuaż na ręce i nodze, a ponadto nosi okulary. Z domu wyszedł ubrany w niebieskie krótkie spodenki i sportowe buty. Na głowie miał czarną czapkę z daszkiem i białym napisem „Adidas”.
Dodaj komentarz