Niektóre zabytki niepostrzeżenie znikają z powiatu wadowickiego. Pozostawione same sobie niszczeją, a kiedy już nie nadają się do remontu, zostają rozebrane. Taki los groził też drewnianemu kościółkowi pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny na Nowsiu w Tłuczani. Opuszczona świątynia chyliła się ku upadkowi, dopóki mieszkańcy wsi nie wzięli spraw w swoje ręce i nie rozpoczęli jej odbudowy.
Drewniany kościółek o konstrukcji zrębowej wzniósł w 1664 roku ksiądz Grzegorz Jan Zdziewojski z pomocą finansową Franciszka z Bibersztyna Starowiejskiego, dziedzica Tłuczani. Świątynia powstała w miejscu starszej, wybudowanej prawdopodobnie około roku 1513. Odkąd jednak w połowie ubiegłego wieku w Tłuczani stanął nowy murowany kościół, ten drewniany, znacznie mniejszy i skromniejszy, przestał być wykorzystywany. Przez lata popadał w ruinę i niewykluczone, że do tej pory już by się zawalił, gdyby nie… wichura, która przeszła nad wioską w 2009 roku. Złamała się wówczas jedna ze starych lip otaczających drewnianą świątynię i zniszczyła dach zabytku. To wydarzenie zmobilizowało mieszkańców do działania. Wkrótce potem założyli Społeczny Komitet Ratowania Kościółka w Tłuczani. Nie ukrywają, że do podjęcia tego kroku zainspirował ich wójt gminy Brzeźnica Bogusław Antos.
Od tamtej pory ruszyła zbiórka pieniędzy na renowację drewnianej świątyni, a od 2012 roku trwają jej remonty. Na początku komitet zajął się podbudowaniem fundamentów i prostowaniem ścian. Później zadbał o rekonstrukcję wieżyczki, wymianę więźby, pokrycie dachu gontem, wykonanie nowej elewacji z desek, odnowienie okien oraz drzwi itd. Gdy już sam kościółek odzyskał dawną urodę, przyszedł czas na zainstalowanie instalacji przeciwpożarowej i różne prace w jego wnętrzu. Do tej pory przeprowadzono między innymi renowację ambony, tabernakulum oraz ołtarza głównego.
Pandemia przeszkodziła
Za swoją działalność komitet odebrał w 2017 roku Nagrodę Województwa Małopolskiego im. Mariana Korneckiego, przyznawaną za wybitne osiągnięcia w dziedzinie ochrony i opieki nad zabytkami architektury drewnianej. W rok później jego przewodnicząca Teresa Paździor otrzymała równie prestiżową nagrodę im. Władysława Orkana. Przyznająca to wyróżnienie kapituła doceniła działalność kobiety w Społecznym Komitecie Ratowania Kościółka w Tłuczani, a także prowadzony przez nią portal internetowy, który jest prawdziwą kopalnią wiedzy na temat tradycji, historii i współczesności jej rodzinnej miejscowości.
W drewnianej świątyni na Nowsiu dużo już zostało zrobione, ale wciąż jeszcze nie wszystko. Pieniądze na remont i prace konserwatorskie to głównie dotacje pozyskane z różnych źródeł, ale niemałą rolę odgrywają też datki mieszkańców. Niestety, w czasie pandemii trudno było organizować tradycyjne kwesty, więc komitet uruchomił zbiórkę na portalu pomagam.pl. Ruszyła ona już w ubiegłym roku, ale wciąż nie udało się zebrać planowanej kwoty 10 tys. zł. Ba, jest do niej wciąż jeszcze daleko, więc zbiórka nadal trwa. Odbywa się ona tutaj. Warto zaznaczyć, że kościółek po renowacji odzyskał dawną funkcję. Odprawiane są tam nabożeństwa, odbywają się spotkania modlitewne.
Dodaj komentarz